środa, 13 maja 2009

Coco in Shanghai

Pragnę zapowiedzieć przerwę w prowadzeniu tego bloga. Służbowo rozpoczełam swoje życie w Chinach. Szybka decyzja, prawie 16 godz podróży i już jestem na obczyźnie! Ale nie będę się lenić bo zaczynam pisać drugiego. Pod tym adresem http://sylwiasokolowska.blogspot.com/ będziecie mogli sobie poczytać o moich przygodach w Chinach. Zapraszam :)

czwartek, 7 maja 2009

Naj Naj Naj




Dlaczego grozi nam coraz więcej uzależnień? Pod takim błyskotliwym tytułem ukazał się artykłuł w którym wypowiadam się jako ofiara tej "okrutnej" choroby. Bardzo mi milo że mogłam być jedną z bohaterek artykułu a wywiad traktuję z przymróżeniem oka, tak pół żartem pół serio. Bo jeszcze do tego stopnia nie oszalałam żeby się głodzić na rzecz nowej pary szpilek!
Gadki- szmatki ale dla mnie najważniejsza była sesja zdjęciowa. Tak, nawet przy takiej malutkiej publikacji potrzebują dobrych zdjęć. Odbyła się ona w bardzo profesjonalnym studio i Sylwia też wystylizowała się jak profesjonalna zakupoholiczka: ubrania z sieciówki: sukienka i leginsy/H&M i najważniesze w tym całym ambarasie: torebki, torby i torebeczki: to nic że jeszcze puste. Powtarzam: jeszcze.... :)